Tempo zmian na rynku pracy zdecydowanie przyspiesza pod wpływem nowych technologii wynikających ze stosowania automatyzacji, robotyzacji, sztucznej inteligencji i algorytmów.
Użycia sztucznej inteligencji w miejscu pracy nikt nie może już pomijać. Wszyscy czujemy, że świat się zmienia - pod koniec 2022 r. ChatGPT pobił rekordy, gdy platforma osiągnęła 1 milion użytkowników w czasie krótszym niż tydzień. Na początku 2023 r. ChatGPT zgromadził ponad 100 milionów użytkowników miesięcznie.
Świadomość tych procesów można było dostrzec podczas realizacji kończącego się właśnie projektu: "Inicjowanie działań wdrażających Porozumienie Ramowe Europejskich Partnerów Społecznych w sprawie cyfryzacji". W trakcie dwuletniego projektu zjawisko cyfryzacji i automatyzacji rynku pracy przyspieszyło znacząco i nie ma od tego odwrotu, dlatego partnerzy społeczni, a w szczególności związki zawodowe muszą się do tej zmiany jak najszybciej przystosować.
Ważne
Zastosowanie sztucznej inteligencji w firmach stało się coraz bardziej powszechne, systematycznie zastępując prostsze prace biurowe, co zmusza zarówno firmy, jak i pracowników, do zmiany lub podnoszenie kwalifikacji cyfrowych.
Jest już jasne, że cyfryzacja może przyczynić się do zmniejszenia powtarzalnych zadań wykonywanych do tej pory przez pracowników i do większej efektywności pracy. Jednak ten proces łączy się także z licznymi obawami zachowania miejsc pracy czy dyskryminacji wynikającej z zarządzania algorytmicznego. W dzisiejszych czasach coraz ważniejsze staje się prawo do odłączenia, przede wszystkim dla zachowania równowagi psychicznej. Dlatego przygotowanie związków zawodowych do aktywności w inicjowaniu rokowań zbiorowych w tym obszarze były główną osią projektu. Stosowanie prawa do odłączania jest istotne w obliczu, zaniku równowagi między pracą i życiem prywatnym, czy przed wykorzystaniem sztucznej inteligencji do zwiększania nadzoru i zintensyfikowania pracy.
Biorąc pod uwagę ciągle niezbadany potencjał wpływu nowych technologii cyfrowych na środowisko pracy, związki zawodowe muszą być przygotowane do właściwej identyfikacji zagrożeń wynikających z wdrażania nowych technologii w miejscu pracy, by skutecznie chronić interesy i prawa pracowników. Coraz częściej w środowisku pracy pojawiają się oprogramowania do śledzenia, do inwigilacji (np. przez monitorowanie naciśnięć klawiszy), do zarządzania wydajnością. W wielu firmach są instalowane kamery do sprawdzania pracowników. Powszechnie stosowane jest oprogramowanie rekrutacyjne wykorzystywane do selekcji kandydatów do rekrutacji czy awansu.
Liderzy związkowi muszą być gotowi do rozmów z pracodawcami na temat przejrzystości w stosowaniu zarządzania algorytmicznego, na temat jasnych zasad wdrażania i stosowania algorytmów, co winno być zawarte w pisemnej umowie. Pracownicy mają prawo do informacji o narzędziach zarządzania algorytmicznego, jak również do kwestionowania tych narzędzi, które uważają za szkodliwe. Algorytmy są do wspierania pracy menedżerów, ale nie do ich zastępowania. Związkowcy powinni domagać się dostępu pracowników do wszelkich danych zgromadzonych na ich temat oraz do wszelkich algorytmicznych ocen ich wydajności, a po odejściu z pracy powinni mieć prawo do żądania usunięcia wszelkich swoich danych osobowych.
Biorąc pod uwagę, jak dynamiczny jest postęp technologiczno-społeczny, w finalnym raporcie projektu znajduje się zestaw wskazówek i sugestii dla działań związkowców w ich środowisku pracy, coraz bardziej nasyconym nowymi technologiami. Związki zawodowe mają zatem prawo domagać się wyjaśnień na temat działania algorytmów, mają być świadome sposobów gromadzenia, przechowywania i wyszukiwania danych osobowych pracowników uzyskanych przez pracodawców za pośrednictwem technologii cyfrowych, których zarządzanie ma być zgodne z przepisami RODO. Między innymi te zadnienia były przedmiotem szkoleń projektowych opartych na powstałym w tym celu podręczniku, w którym zawarte są wskazówki jak nadążać za zmianami cyfryzacyjnymi wprowadzanymi w miejscu pracy.
Związki zawodowe muszą mieć świadomość jak bardzo dynamicznie rozwija się rynek technologii sztucznej inteligencji - Rynek sztucznej inteligencji wzrośnie o 26% w 2025 r.
Analitycy biznesowi szacują, że do 2026 r. wartość amerykańskiego rynku sztucznej inteligencji osiągnie prawie 300 miliardów dolarów.
Druga co do wielkości gospodarka świata, Chiny, do 2026 r. będzie dysponować branżą sztucznej inteligencji o wartości około 40,6 mld USD. Do 2030 r. Państwo Środka będzie miało 26,1% udziału w globalnym rynku sztucznej inteligencji.
Konieczność szkoleń również w zakresie przekwalifikowywania się pracowników z powodu wprowadzania nowych technologii zostały zawarte w Krajowych Planach Działań opracowanych przez partnerów społecznych w trakcie projektu. Plany te nie tylko wyznaczają kierunki przyszłych działań, ale także mogą służyć jako ramy odniesienia w przypadku sporów, nieporozumień, a nawet otwartych konfliktów między zainteresowanymi stronami. Polski Plan Działań w sprawie cyfryzacji będzie dalej procedowany przez Radę Dialogu Społecznego. Wszystkie dokumenty udostępnione do pobrania, a także pozostałe informacje dotyczące Projektu EFAD znajdują na stronie internetowej >>>
W dobie cyfryzacji i globalizacji kluczowymi umiejętnościami pozostaną jednak nadal inteligencja emocjonalna i empatia. Coraz bardziej cenione będą umiejętność rozumienia i zarządzania własnymi emocjami, a także emocjami innych. Ułatwiają one współpracę i pracę zespołową, zarówno wykonywaną w zakładzie pracy jak i w środowiskach wirtualnych. Istotne jest także, aby podnoszenie kwalifikacji i nabywanie umiejętności cyfrowych było mocno zakorzenione w zapisach układów zbiorowych, dlatego potrzeba negocjacji zbiorowych dotyczących kompetencji i umiejętności. Plany strategiczne przedsiębiorstw i polityki publiczne siłą rzeczy będą się koncentrowały na przekwalifikowaniu i podnoszeniu kwalifikacji poprzez ustawiczne szkolenia zawodowe. Ich celem jest ochrona miejsc pracy, aby widmo bezrobocia technologicznego nie stało się ponurą rzeczywistością dla wielu pracowników.
Pamiętajmy, że dla efektywnego działania reprezentacji pracowniczej, związków zawodowych musimy nauczyć się śledzić na bieżąco podstawowe trendy w rozwoju AI i algorytmów. Otaczają one nasze życie w coraz większej liczbie wymiarów. Stają się coraz większym biznesem - na przykład technologia rekomendacji Netflix jest warta 1 miliard dolarów przychodu rocznie. Wielu konsumentów prawdopodobnie zgodzi się, że wykorzystanie sztucznej inteligencji przez Netflix jest jednym z ich największych atutów. Platforma streamingowa wykorzystuje sztuczną inteligencję do personalizowania rekomendacji i dostosowywania ich do zainteresowań widzów.
Wbrew powszechnym obawom, sztuczna inteligencja niekoniecznie zastąpi ludzi w miejscach pracy, ale już sama w sobie jest rewolucją, która zmieni sposób, w jaki pracujemy i wykreuje całkiem nowe zawody. Ci, którzy potrafią się dostosować i nauczyć korzystać z nowych narzędzi, będą lepiej przygotowani do odniesienia sukcesu na rynku pracy w przyszłości. Pamiętajmy jednak, że sztucznej inteligencji wciąż brakuje zdolności do powielania ludzkiej kreatywności, empatii i innowacji, pomimo jej zdolności do przetwarzania informacji z dużą prędkością i precyzyjnego wykonywania powtarzalnych zadań.
Źródło: Konfederacja Lewiatan
Przeczytaj również: Zarządzanie pracownikami za pomocą sztucznej inteligencji w kontekście bhp