Podatnik ma pełną swobodę dysponowania środkami finansowymi wygenerowanymi dzięki zastosowaniu ulgi na innowacyjnych pracowników. Takie stanowisko zajęło Ministerstwo Finansów. Tym samym środki finansowe z nowej ulgi mogą pozostawać do dyspozycji pracodawcy i być wydawane na jego cele lub wykorzystane do zwiększenia wynagrodzenia pracowników.
Ministerstwo Finansów odpowiadało na pytanie mediów dotyczące stosowanej po raz pierwszy w 2023 r. ulgi na innowacyjnych pracowników. Ulga ta pozwala pracodawcy pomniejszyć wysokość płatności z tytułu zaliczek na PIT o kwotę będącą iloczynem obowiązującej pracodawcę stawki podatku dochodowego i kwoty nieodliczonych przez niego kosztów kwalifikowanych w ramach ulgi na B+R (ulgi na prace badawczo-rozwojowe). Pytanie dotyczyło tego, kto jest faktycznym beneficjentem tej ulgi - pracodawca czy pracownik? Innymi słowy, czy pracodawca ma obowiązek przekazania kwoty zaliczek na PIT, której pracodawca nie zapłaci do urzędu skarbowego, pracownikowi/ zleceniobiorcy realizującemu prace B+R?
Jak wyjaśniono w odpowiedzi MF:
MF
Przepisy nie precyzują, w jaki sposób beneficjent przedmiotowej ulgi może wykorzystać środki finansowe z tytułu skorzystania z niej, ma w tym zakresie dowolność. Przedmiotowa ulga nie jest rozwiązaniem zwiększającym wynagrodzenia pracowników, niemniej jednak podatnik może się na taki wariant zdecydować, gdyż ma swobodę dysponowania środkami finansowymi wygenerowanymi dzięki zastosowaniu omawianej ulgi.
Źródło:
Podstawa prawna
Sławomir Biliński
prawnik, redaktor "MONITORA księgowego", ekspert podatkowy, autor licznych publikacji z prawa podatkowego i gospodarczego