Monitor Prawa Pracy i Ubezpieczeń 1/2021 [dodatek: Dodatek internetowy], data dodania: 17.12.2020

Umowa o dzieło a umowa zlecenia w orzecznictwie

Płatnicy składek lub osoby fizyczne zlecające dzieło od 1 stycznia 2021 r. są zobowiązani do poinformowania ZUS o zawarciu każdej umowy o dzieło. Taką informację trzeba przekazać do ZUS w terminie 7 dni od zawarcia umowy o dzieło, w przypadku gdy umowa taka zawarta zostanie z osobą, z którą zlecający nie pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonawca nie wykonuje pracy na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy.

Nowy obowiązek zgłaszania umów o dzieło do ZUS może spowodować zwiększoną liczbę kontroli umów cywilnoprawnych, podczas których organ kontrolny będzie sprawdzał, czy przedmiot danej umowy faktycznie jest zgodny z jej rodzajem. Zatem właściwe zakwalifikowanie umowy cywilnoprawnej jako umowy zlecenia lub umowy o dzieło nabiera od nowego roku zasadniczego znaczenia.

 

1. Nazwa umowy a jej charakter

Warto zauważyć, że nazwa umowy nie decyduje o jej charakterze. Zatem nie wystarczy nazwanie jej "umową o dzieło" lub "umową zlecenia", aby została ona uznana za taką właśnie umowę. Kluczowe znaczenie ma treść postanowień umowy oraz jej faktyczne wykonanie. Potwierdzają to liczne wyroki, w tym:

• wyrok Sądu Najwyższego z 21 marca 2013 r. (III CSK 216/12), w którym sąd wskazał:

(…) wątpliwości, co do charakteru umowy mogą usunąć same strony, opatrując umowę określonym tytułem lub używając nazwy umowy w tekście, ale kwalifikacja tego rodzaju nie ma (…) charakteru przesądzającego. Decydująca jest bowiem rzeczywista istota umowy determinowana jej treścią, zgodnym zamiarem stron i celem umowy, a nie jej nazwa, która niejednokrotnie może nie oddawać natury łączącego strony stosunku prawnego. Okoliczność zatem, iż strony (…) określiły łączący je stosunek prawny jako umowę o dzieło (…) nie jest elementem decydującym samodzielnie o rodzaju zobowiązania (…).

 

• wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 25 września 2013 r. (III AUa 271/13), w którym sąd wskazał:

Należy także podkreślić, że nazwa umowy z wyeksponowaniem terminologii służącej podkreśleniu, że umowa ma charakter umowy o dzieło nie jest elementem decydującym samodzielnie o rodzaju zobowiązania w oderwaniu od oceny rzeczywistego przedmiotu tej umowy oraz okoliczności jego wykonania. Podobnie stwierdził także Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 6 czerwca 2012 r. (III AUa 377/12).

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 18 czerwca 2019 r. (III AUa 95/19), w którym sąd wskazał:

 

Zamiar zawarcia umowy o dzieło, a także świadome podpisanie takiej umowy, nie może zmienić charakteru zatrudnienia zainicjowanego taką umową, jeśli zatrudnienie wykazuje w przeważającym stopniu cechy innego stosunku prawnego. Nie nazwa zawartej umowy, ale jej rzeczywisty przedmiot, a także rodzaj i okoliczności jej wykonania świadczą o typie umowy.

 

Chociaż jak zauważył Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 9 maja 2018 r. (VI SA/Wa 114/18):

Kwestia prawidłowej kwalifikacji umowy może być w praktyce znacznie utrudniona, albowiem, o ile w odniesieniu do prostych sytuacji faktycznych i prawnych nazwanie faktycznej umowy o dzieło w inny sposób, nie powoduje wielkich trudności w ustaleniu rzeczywistej konstrukcji umowy, o tyle w wypadku umów bardziej złożonych, zasadne jest rozważenie, czy wola stron w tym zakresie (nazwanie umowy w określony sposób, odesłanie do określonych przepisów) nie powinna być podstawą rozstrzygnięcia wątpliwości.

 

2. Rodzaj umowy a rezultat i staranne działanie

Jeżeli od nazwy umowy nie zależy jej rodzaj, to właściwa kwalifikacja powinna opierać się na jej treści. Jednym z najważniejszych elementów wymagających zbadania pod kątem oceny rodzaju umowy jest jej przedmiot, który jest główną cechą odróżniającą umowę zlecenia od umowy o dzieło.

Tabela 1. Przedmiot umowy w przypadku umowy o dzieło i umowy zlecenia

Umowa zlecenia

"umową starannego działania"

Umowa o dzieło

"umową rezultatu"

Przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonych czynności dla dającego

zlecenie, za których ostateczny efekt nie jest odpowiedzialny.

Wykonawca zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, tj. do uzyskania pewnego wyniku swych działań, a zamawiający do wypłaty wynagrodzenia.

Przedmiotem umowy zlecenia jest wykonywanie pewnych czynności, w określonym czasie, z zachowaniem należytej staranności.

Przedmiotem umowy o dzieło jest osiągnięcie zamierzonego rezultatu w postaci dzieła.

W celu odróżnienia umowy zlecenia od umowy o dzieło kluczowa staje się ocena, czy przedmiotem umowy jest wykonanie pewnych czynności przy zachowaniu należytej staranności, co oznacza umowę zlecenia, czy też przedmiotem umowy będzie rezultat w postaci dzieła, co oznacza umowę o dzieło. Taki sposób oceny potwierdza orzecznictwo sądów:

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 26 kwietnia 2018 r. (III AUa 123/18), w którym sąd wskazał, że:

Wykonanie określonej czynności bądź też szeregu powtarzających się czynności jest cechą charakterystyczną umów zlecenia i umów o świadczenie usług nieuregulowanych innymi przepisami. Przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie lub też czynności faktycznej. Elementem wyróżniającym umowy zlecenia jest nie wynik, lecz starania w celu jego osiągnięcia. Jest to zatem umowa o podjęcie starannego działania i dokonywanie należytych zabiegów ze strony podejmującego się usługi. Do obowiązków przyjmującego zlecenie należy wykonanie usługi, tj. dokonanie określonej w umowie czynności, a sposób jej wykonania pozostawiony jest w zasadzie uznaniu zleceniobiorcy z uwzględnieniem udzielonych wskazań czy instrukcji zleceniodawcy, przy czym zleceniobiorca powinien wykonać usługę osobiście. Zobowiązuje się on tylko do dołożenia należytej staranności i nie odpowiada za brak rezultatu oczekiwanego przez zleceniodawcę. Przedmiotem zlecenia jest więc dokonanie określonej czynności, która może zostać wskazana w sposób zindywidualizowany lub przez wskazanie tylko rodzaju takiej czynności. W odróżnieniu od umowy o dzieło, umowa zlecenia jest zatem umową starannego działania. Działający z zachowaniem należytej staranności zleceniobiorca, w razie niezrealizowania celu umowy, nie ponosi odpowiedzialności za niewykonanie zobowiązania.

Wykonanie oznaczonego dzieła stanowi najczęściej jakiś proces pracy lub twórczości o możliwym do określenia momencie początkowym i końcowym, a celem tego procesu jest doprowadzenie do rezultatu określonego przez strony w momencie zawierania umowy. Jest to zatem umowa o "rezultat usługi". Przyjmuje się, że rezultat ten jest z góry określony, ma samoistny byt, jest obiektywnie osiągalny, pewny i konieczny do osiągnięcia. Odpowiedzialność przyjmującego zamówienie w wypadku nieosiągnięcia celu umowy jest więc odpowiedzialnością za nieosiągnięcie określonego rezultatu. Ponadto, dzieło musi istnieć w postaci postrzegalnej, pozwalającej odróżnić je od innych przedmiotów, ale i uchwycić istotę osiągniętego rezultatu.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 16 lipca 2015 r. (III AUa 282/15), w którym sąd wskazał, że:

Umowa o dzieło to tzw. umowa rezultatu. Umowa o dzieło różni się od umowy zlecenia właśnie koniecznością uzyskania rezultatu, którym jest dzieło. Natomiast umowa zlecenia jest tzw. umową należytego starania i umową nakierowaną na podjęcie określonych działań i czynności przez biorącego zlecenie. Biorący zlecenie nie ma możliwości swobodnego działania przy tworzeniu przedmiotu zlecenia. Natomiast wykonujący dzieło musi się wykazać rezultatem, przy czym środki służące do osiągnięcia rezultatu końcowego - dzieła, podjęte przez niego, nie są narzucane przez zamawiającego.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 31 sierpnia 2016 r. (III AUa 2226/15), w którym sąd wskazał, że:

 

Umowa o dzieło, regulowana w art. 627 k.c., jest kwalifikowana jako zobowiązanie rezultatu i odróżniana od zobowiązań starannego działania. Rezultat, o który umawiają się strony, musi być z góry określony - powinien być on samoistny, obiektywnie osiągalny i pewny. Element konstrukcyjny tej umowy stanowi zobowiązanie do wykonania oznaczonego dzieła, więc starania przyjmującego zamówienie na dzieło mają doprowadzić w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu (art. 628 § 1, art. 629 i art. 632 k.c.). Stosunek prawny wynikający z umowy o dzieło nie ma charakteru zobowiązania trwałego (ciągłego). Stanowi zobowiązanie do świadczenia jednorazowego i to po obu stronach tego stosunku, a jego ramy czasowe wyznacza powierzenie wykonania i wykonanie dzieła. Czas ten jest zatem z zasady warunkowany właściwościami samego dzieła, determinowany przez jego wykonawcę, a nie zamawiającego. W większości przypadków termin do wykonania dzieła ma charakter terminu ad quem i odnosi się do wydania dzieła. W ramach terminu to wykonawca dzieła swobodnie określa kiedy i gdzie dzieło wykona tak jedynie, by wydać je zamawiającemu w momencie określonym w umowie.

Dzieło określane jest zwykle jako rezultat pracy fizycznej lub umysłowej, materialny lub ucieleśniony materialnie, mający cechy pozwalające uznać go za przedmiot świadczenia przyjmującego zamówienie. Wykonanie dzieła najczęściej przybiera więc postać wytworzenia rzeczy lub dokonania zmian w rzeczy już istniejącej (naprawienie, przerobienie, uzupełnienie) i takie dzieła uważane są za rezultaty materialne umowy. Natomiast istota umowy zlecenia zasadza się w ustaleniu, że jest to umowa starannego działania. Oznacza to, że do oceny wykonania umowy konieczne jest nie osiągniecie określonego rezultatu, lecz starania w celu osiągnięcia tego wyniku. Tym samym w przypadku umowy zlecenia ocenie podlega nie konkretnie osiągnięty cel, ale czynności zmierzające do jego osiągnięcia oraz staranność ich wykonania.

Dziełem nie można nazwać jakiegokolwiek rezultatu pracy. Fakt więc, iż w wyniku pracy powstawało zamontowane okno (poprowadzona instalacja), nie oznacza jeszcze, iż sam montaż (wykonanie instalacji) można nazwać dziełem. Aby można było bowiem mówić o wykonanej pracy jako o dziele, musi ono stanowić samodzielny materialny bądź niematerialny byt, a nie tylko etap większej realizacji. W sytuacji więc, gdy zamawiający powierza wykonawcy umowy gotowe produkty (elementy), a rola wykonawcy sprowadza się jedynie do ich zamontowania, nie może być mowy o stworzeniu przez takiego wykonawcę samodzielnego, indywidualnego dzieła. Wykonywał on bowiem jedynie określone czynności, stanowiące etap budowy zmierzający do finalnej realizacji obiektu budowy.

 

  • wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 9 stycznia 2020 r. (II GSK 3176/17), w którym sąd wskazał, że:

 

Zgodnie z art. 734 § 1 k.c. przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Natomiast w myśl art. 627 k.c. przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Co do zasady, w praktyce obrotu gospodarczego przyjmuje się, że w odróżnieniu od umowy zlecenia czy umowy o świadczenie usług, umowa o dzieło wymaga, by czynności przyjmującego zamówienie (najczęściej nazywanego w umowie o dzieło - "wykonawcą") doprowadziły do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu. Rezultat, na który umawiają się strony, musi być obiektywnie osiągalny i w konkretnych warunkach pewny. Celem umowy o dzieło nie jest bowiem czynność (samo działanie) lub zaniechanie, które przy zachowaniu określonej staranności prowadzić ma do określonego w umowie rezultatu.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 27 marca 2018 r. (III AUa 1546/17), w którym sąd wskazał, że:

 

Istota umowy zlecenia zasadza się w ustaleniu, że jest to umowa starannego działania. Oznacza to, że do oceny wykonania umowy konieczne jest nie osiągnięcie określonego rezultatu, lecz starania w celu osiągnięcia tego wyniku. Tym samym w przypadku umowy zlecenia ocenie podlega nie konkretnie osiągnięty cel, ale czynności zmierzające do jego osiągnięcia oraz staranność ich wykonania.

Podstawową cechą umowy o dzieło jest ustalenie, że umowa ta należy do umów rezultatu, tzn. że oceny wykonania umowy dokonuje się przez pryzmat osiągnięcia konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu - dzieła, które może mieć postać zarówno materialną, jak i niematerialną. Rezultaty niematerialne mogą być "ucieleśnione" w przedmiocie materialnym (rzeczy), jednakże mogą też nie mieć takiego materialnego ucieleśnienia.

Przyjmujący zamówienie (w przypadku umowy o dzieło) wybierany jest z uwagi na jego cechy podmiotowe, tj. odpowiedni zawód, specyficzne umiejętności czy też predyspozycje. W przypadku umowy zlecenia cechy osobowe zleceniobiorcy nie są tak istotne. Prowadzi to wniosku, że w przypadku umowy zlecenia osobiste wykonanie zamówienia nie ma tak istotnego znaczenia jak w przypadku umowy o dzieło.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 14 stycznia 2014 r. (III AUa 1645/13), w którym sąd wskazał, że:

 

Zarówno umowy zlecenia, jak i o dzieło zaliczają się do umów o świadczenie usług w szerokim znaczeniu. Jednakże elementy konstytutywne tych umów są różne. W odróżnieniu od umowy zlecenia, czy zbliżonych do niego umów o świadczenie usług, umowa o dzieło wymaga, by starania przyjmującego zamówienia doprowadziły do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu - dzieła, które powstanie dopiero w przyszłości, a może mieć postać zarówno materialną, jak i niematerialną. A zatem w umowie o dzieło winien być z góry określony jej rezultat. Przyjmuje się, że dzieło jest rezultatem obiektywnie osiągalnym i pewnym w danych warunkach. Umowa zlecenia nie akcentuje tego rezultatu, jako koniecznego do osiągnięcia, nie wynik zatem (jak w umowie o dzieło), lecz starania w celu osiągnięcia tego wyniku, są elementem wyróżniającym dla umowy zlecenia, tj. przedmiotowo istotnym. Zlecenie określone jest jako umowa starannego działania.

Umowa, której przedmiotem jest prowadzenie dla i w imieniu spółki punktu skupu dziczyzny, w tym dokonywanie kontroli, wagi i jakości skupowanej zwierzyny łownej oraz czyszczenia, sprzątania i dezynfekcji punktu skupu, stanowi umowę o świadczenie usług, do której stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu (art. 750 k.c.), nie zaś umowę o dzieło.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 27 września 2017 r. (III AUa 596/16), w którym sąd wskazał, że:

 

Już samo określenie czynności faktycznych, jakie zainteresowana ma wykonywać w ramach zawartych umów świadczy o tym, że są to czynności starannego działania i nie chodzi w nich o osiągnięcie żadnego, weryfikowalnego obiektywnie rezultatu. Czynności starannego działania oznaczają w praktyce obowiązek starannego i cyklicznego wykonywania określonych czynności, podczas gdy w przypadku umowy o dzieło chodzi o czynności przynoszące konkretny materialny rezultat, podlegający sprawdzeniu z punktu widzenia osiągnięcia założonego przy zawieraniu umowy oczekiwanego efektu oraz w aspekcie istnienie wad owego "dzieła".

 

3. Rodzaj umowy a osoba wykonawcy

 

Ważnym kryterium oceny rodzaju umowy jest kryterium podmiotowe. Wybór osoby wykonującej ma większe znaczenie przy umowie o dzieło. Przy umowie zlecenia cechy zleceniobiorcy nie są tak istotne. Wskazuje na to orzecznictwo sądów:

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 31 sierpnia 2016 r. (III AUa 2226/15),
  • wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 9 marca 2017 r. (II GSK 1875/15),
  • wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 13 listopada 2018 r. (III AUa 981/18), w których sąd wskazał, że:

Kolejnym z kryteriów rozróżnienia umowy o dzieło od umowy zlecenia jest też kryterium podmiotowe. Przyjmujący zamówienie (w przypadku umowy o dzieło) wybierany jest z uwagi na jego cechy podmiotowe, tj. odpowiedni zawód, specyficzne umiejętności, czy też predyspozycje. W przypadku umowy zlecenia cechy osobowe zleceniobiorcy nie są tak istotne. Prowadzi to do wniosku, że w przypadku umowy zlecenia osobiste wykonanie zamówienia nie ma tak istotnego znaczenia, jak w przypadku umowy o dzieło.

 

4. Rodzaj umowy a ocena odpowiedzialności za jej wykonanie

Ważnym kryterium oceny rodzaju umowy jest kryterium odpowiedzialności za wykonanie umów. W przypadku umowy o dzieło wykonawca bierze odpowiedzialność za rezultat, natomiast przy umowie zlecenia zleceniobiorca nie bierze na siebie ryzyka pomyślnego wyniku spełnianej czynności. Wskazuje na to orzecznictwo sądów:

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 8 listopada 2018 r. (III AUa 175/17),
  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 20 sierpnia 2015 r. (III AUa 417/15), w których sąd wskazał, że:

 

Wykonanie określonej czynności, czy też szeregu powtarzających się czynności, bez względu na to, jaki rezultat czynności te przyniosą, jest cechą charakterystyczną tak dla umów zlecenia (gdy chodzi o czynności prawne - art. 734 § 1 k.c.), jak i dla umów o świadczenie usług nieuregulowanych innymi przepisami (gdy chodzi o czynności faktyczne - art. 750 k.c.). W odróżnieniu od umowy o dzieło, przyjmujący zamówienie w umowie zlecenia (umowie o świadczenie usług) nie bierze więc na siebie ryzyka pomyślnego wyniku spełnianej czynności. Jego odpowiedzialność za właściwe wykonanie umowy oparta jest jedynie na zasadzie starannego działania (art. 355 § 1 k.c.), podczas gdy odpowiedzialność strony przyjmującej zamówienie w umowie o dzieło jest typową odpowiedzialnością za rezultat.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 27 kwietnia 2016 r. (III AUa 2269/15), w którym sąd wskazał, że:

 

Umowa o dzieło to umowa o pewien określony rezultat pracy i umiejętności ludzkich (art. 627 k.c.). W wypadku umowy o dzieło niezbędne jest, aby starania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu. Przyjmuje się przy tym, że rezultat, o który umawiają się strony, musi być z góry określony, mieć samoistny byt oraz być obiektywnie osiągalny i pewny. Dzieło musi istnieć w postaci postrzegalnej, pozwalającej nie tylko odróżnić je od innych przedmiotów, ale i uchwycić istotę osiągniętego rezultatu. Wykonanie określonej czynności (szeregu powtarzających się czynności) bez względu na to, jaki rezultat czynność ta przyniesie, jest natomiast cechą charakterystyczną dla umów zlecenia (gdy chodzi o czynności prawne - art. 734 § 1 k.c.), jak i dla umów o świadczenie usług nieuregulowanych innymi przepisami (gdy chodzi o czynności faktyczne - art. 750 k.c.). W odróżnieniu od umowy o dzieło, w umowie zlecenia przyjmujący zlecenie nie bierze na siebie ryzyka pomyślnego wyniku spełnianej czynności. Jego odpowiedzialność za właściwe wykonanie umowy oparta jest na zasadzie starannego działania (art. 355 § 1 k.c.), podczas gdy odpowiedzialność strony przyjmującej zamówienie w umowie o dzieło niewątpliwie jest odpowiedzialnością za rezultat.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 18 września 2013 r. (III AUa 244/13), w którym sąd wskazał, że:

Dla oceny charakteru umowy i przeprowadzenia linii demarkacyjnej między umową o dzieło a umową zlecenia istotny jest zakres zobowiązania i odpowiedzialności. W odróżnieniu od umowy o dzieło przyjmujący zamówienie w umowie zlecenia (świadczenia usług) nie bierze na siebie ryzyka pomyślnego wyniku spełnianej czynności. Jego odpowiedzialność za właściwe wykonanie umowy oparta jest na zasadzie starannego działania (art. 355 § 1 k.c.), podczas gdy odpowiedzialność strony przyjmującej zamówienie w umowie o dzieło niewątpliwie jest odpowiedzialnością za rezultat.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 10 października 2015 r. (III AUa 944/14), w którym sąd wskazał, że:

W odróżnieniu od umowy o dzieło, przyjmujący zamówienie w umowie zlecenia nie bierze więc na siebie ryzyka pomyślnego wyniku spełnianej czynności. Jego odpowiedzialność za właściwe wykonanie umowy oparta jest na zasadzie starannego działania, podczas gdy odpowiedzialność strony przyjmującej zamówienie w umowie o dzieło niewątpliwie jest odpowiedzialnością za rezultat.

 

5. Rodzaj umowy a możliwość oceny, czy wystąpiły wady fizyczne w dziele

Kolejnym z kryteriów pozwalających na odróżnienie umowy o dzieło od umowy zlecenia jest możliwość poddania umówionego rezultatu (dzieła) sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych (wyrok Sądu Najwyższego z 3 listopada 2000 r., IV CKN 152/00 OSNC 2001/4/63). Możliwość taka istnieje w przypadku dzieła. Wskazuje na to orzecznictwo sądów:

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 23 czerwca 2015 r. (III AUa 832/14),
  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 5 marca 2013 r. (III AUa 851/12), w których sąd wskazał, że:

Jednym z kryteriów umożliwiających odróżnienie umowy o dzieło od umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług jest możliwość poddania dzieła sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych. Sprawdzian taki jest zaś niemożliwy do przeprowadzenia, jeśli strony nie określiły w umowie cech i parametrów indywidualizujących dzieło.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 19 września 2017 r. (III AUa 88/17), w którym sąd wskazał, że:

Przedmiotem umowy o dzieło jest doprowadzenie do weryfikowalnego i jednorazowego rezultatu, zdefiniowanego przez zamawiającego w momencie zawierania umowy. Dzieło jest wytworem, który w momencie zawierania umowy nie istnieje, jednak jest w niej z góry przewidziany i określony w sposób wskazujący na jego indywidualne cechy. Dlatego też jednym z kryteriów umożliwiających odróżnienie umowy o dzieło od umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług jest możliwość poddania dzieła sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 5 marca 2015 r. (III AUa 490/14), w którym sąd wskazał, że:

Wyznacznikami odróżniającymi czynności świadczone w ramach umowy o dzieło od zadań wykonywanych w ramach umowy zlecenia są: 1) konieczność określenia dzieła z góry, w umowie, 2) powstanie w wyniku działań przyjmującego zamówienie konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu, 3) weryfikowalność tego rezultatu ze względu na istnienie wad.

 

6. Rodzaj umowy a jej osobiste wykonanie

Kolejnym z kryteriów pozwalających na odróżnienie umowy o dzieło od umowy zlecenia jest osobiste jej wykonanie, które ma mniejsze znaczenie, jeśli został osiągnięty rezultat. Wskazuje orzecznictwo sądów:

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 18 kwietnia 2013 r. (III AUa 1368/12),
  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 26 czerwca 2013 r. (III AUa 332/13), w których sąd wskazał, że:

Obowiązek osobistego wykonania dzieła przez przyjmującego zamówienie będzie miał w odniesieniu do umowy o dzieło mniejsze znaczenie, jeżeli rezultat końcowy zostanie osiągnięty. W wypadku umowy zlecenia rezultat nie jest elementem koniecznym, występuje natomiast jako zasada obowiązek osobistego spełnienia świadczenia przez zleceniobiorcę, z uwagi na osobiste zaufanie między stronami. Dodatkowo należy wskazać, że inaczej niż w ramach umowy o dzieło, dołożenie przez zleceniobiorcę należytej staranności i mimo tego nieosiągnięcie przezeń zamierzonego skutku nie może stanowić przypadku niewykonania zobowiązania.

 

Natomiast w przypadku tego kryterium orzecznictwo nie jest jednogłośne, można bowiem spotkać się z poglądem odwrotnym, że w przypadku umowy zlecenia osobiste wykonanie nie ma tak istotnego znaczenia jak w umowie o dzieło.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 22 maja 2018 r. (III AUa 1890/17), w którym sąd wskazał, że:

W przypadku umowy zlecenia cechy osobowe zleceniobiorcy nie są tak istotne. Prowadzi to do wniosku, że w przypadku umowy zlecenia osobiste wykonanie zamówienia nie ma tak istotnego znaczenia jak w przypadku umowy o dzieło.

 

7. Rodzaj umowy a podporządkowanie wykonawcy

Kolejnym z kryteriów pozwalających na odróżnienie umowy o dzieło od umowy zlecenia jest podporządkowanie wykonawcy, którego brak w przypadku umów o dzieło, na co wskazuje orzecznictwo sądów:

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 10 grudnia 2015 r. (III AUa 819/14), w którym sąd wskazał, że:

Umowę o dzieło zdefiniowano w art. 627 k.c. jako zobowiązanie do wykonania oznaczonego dzieła za wynagrodzeniem. Starania przyjmującego zamówienie w umowie o dzieło mają doprowadzić w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu, za wynagrodzeniem zależnym od wartości dzieła (art. 628 § 1, art. 629 i 632 k.c.). Umowa o dzieło zakłada swobodę i samodzielność w wykonywaniu dzieła, a jednocześnie nietrwałość stosunku prawnego, gdyż wykonanie dzieła ma charakter jednorazowy i jest zamknięte terminem wykonania.

Cechą wyróżniającą umowę o dzieło jest brak stosunku zależności lub podporządkowania pomiędzy zamawiającym a przyjmującym zamówienie objawiający się w tym, że sposób wykonania dzieła pozostawiony jest uznaniu przyjmującego zamówienie oraz to, że przyjmujący zamówienie nie ma obowiązku osobistego wykonania dzieła, chyba że wynika to z umowy lub charakteru dzieła.

 

8. Rodzaj umowy a charakter rezultatu

Kolejnym z kryteriów wpływającym na odróżnienie umowy o dzieło od umowy zlecenia jest charakter rezultatu, który przy dziele powinien mieć indywidualnych charakter, choć niekoniecznie chroniony prawem autorskim. Na co wskazuje orzecznictwo sądów:

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 31 sierpnia 2016 r. (III AUa 2226/15), w którym sąd wskazał, że:

Dzieło zawsze musi być jednorazowym efektem, zindywidualizowanym już na etapie zawierania umowy i możliwym do jednoznacznego zweryfikowania po wykonaniu. Jednocześnie rezultat umowy o dzieło ma mieć w pewnym stopniu niepowtarzalny charakter. Brak indywidualnego czy twórczego charakteru czynności, który w jakikolwiek sposób odróżniałby czynności jednej osoby od czynności wykonanych przez inne osoby, świadczy o tym, że czynności te należy uznać wyłącznie za staranne działanie strony umowy, która stosownie do posiadanych umiejętności ma je wykorzystać w pracy, do której wykonania się zobowiązała.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 23 czerwca 2015 r. (III AUa 832/14), w którym sąd wskazał, że:

Chociaż dzieło nie musi mieć cech indywidualności w takiej mierze jak utwór, nie zawsze musi być tworem niepowtarzalnym, chronionym prawem autorskim i wymagającym od jego autora posiadania specjalnych umiejętności. Tym niemniej, zawsze musi być jednorazowym efektem, zindywidualizowanym już na etapie zawierania umowy i możliwym do jednoznacznego zweryfikowania po wykonaniu. Z taką definicją, co do zasady, nie koresponduje więc wykonywanie powtarzalnych czynności, w systemie pracy ciągłej. Szereg powtarzalnych czynności, nawet gdy prowadzi do wymiernego efektu, nie może być rozumiany jako jednorazowy rezultat i kwalifikowany jako realizacja umowy o dzieło. Tego rodzaju czynności są zaś charakterystyczne dla umowy o świadczenie usług, którą definiuje obowiązek starannego działania - starannego i cyklicznego wykonywania umówionych czynności.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 27 lutego 2019 r. (III AUa 871/17), w którym sąd wskazał, że:

(…) cechą konstytutywną dzieła jest samoistność rezultatu, przez co rozumie się jego niezależność od dalszego działania twórcy. Innymi słowy - z chwilą ukończenia dzieła staje się ono odrębne od twórcy.

 

  • wyrok Sądu Najwyższego z 11 października 2016 r. (I UK 395/15), w którym sąd wskazał, że:

Niewątpliwie każda umowa o dzieło należy do kategorii umów rezultatu, jednak nie każda umowa rezultatu może być podporządkowana przepisom dotyczącym umowy o dzieło. Art. 627 k.c. wskazuje na potrzebę "oznaczenia dzieła" i dopuszcza określenie świadczenia ogólnie w sposób nadający się do przyszłego dookreślenia na podstawie wskazanych w umowie podstaw lub bezpośrednio przez zwyczaj bądź zasady uczciwego obrotu (art. 56 k.c.). Przedmiot umowy o dzieło może być więc określony w różny sposób i różny może być stopień dokładności tego określenia, pod warunkiem że nie budzi on wątpliwości, o jakie dzieło chodzi. Nie można uznać za dzieło czegoś, co nie odróżnia się w żaden sposób od innych występujących na danym rynku rezultatów pracy - materialnych bądź niematerialnych, gdyż wówczas zatraciłby się indywidualny charakter dzieła. Dzieło nie musi wprawdzie być czymś nowatorskim i niewystępującym jeszcze na rynku, jednak powinno posiadać charakterystyczne, wynikające z umowy cechy, umożliwiające zbadanie, czy dzieło zostało wykonane prawidłowo i zgodnie z indywidualnymi wymaganiami bądź upodobaniami zamawiającego. Przedmiotem umowy o dzieło jest doprowadzenie do weryfikowalnego i jednorazowego rezultatu, zdefiniowanego przez zamawiającego w momencie zawierania umowy. Dzieło jest wytworem, który w momencie zawierania umowy nie istnieje, jednak jest w niej z góry przewidziany i określony w sposób wskazujący na jego indywidualne cechy. Dlatego też jednym z kryteriów umożliwiających odróżnienie umowy o dzieło od umowy o świadczenie usług jest możliwość poddania dzieła sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych. Sprawdzian taki jest zaś niemożliwy do przeprowadzenia, jeśli strony nie określiły w umowie cech i parametrów indywidualizujących dzieło. Taki brak kryteriów określających pożądany przez zamawiającego wynik (wytwór) umowy prowadzi do wniosku, że przedmiotem zainteresowania zamawiającego jest wykonanie określonych czynności, a nie ich rezultat.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 18 czerwca 2019 r. (III AUa 95/19), w którym sąd wskazał, że:

Dzieło nie musi mieć cech indywidualności w takiej mierze jak utwór, nie zawsze musi być tworem niepowtarzalnym, chronionym prawem autorskim i wymagającym od jego autora posiadania specjalnych umiejętności. Tym niemniej, zawsze musi być jednorazowym efektem, zindywidualizowanym już na etapie zawierania umowy i możliwym do jednoznacznego zweryfikowania po wykonaniu. Z taką definicją, co do zasady nie koresponduje więc wykonywanie szeregu powierzonych i powtarzalnych czynności. Szereg powtarzalnych czynności, nawet gdy prowadzi do wymiernego efektu, nie może być rozumiany jako jednorazowy rezultat i kwalifikowany jako realizacja umowy o dzieło. Przedmiotem umowy o dzieło nie może być bowiem osiąganie kolejnych, bieżąco wyznaczanych rezultatów. Tego rodzaju czynności są natomiast charakterystyczne dla umowy zlecenia oraz umowy o świadczenie usług, które definiuje obowiązek starannego działania - starannego i cyklicznego wykonywania umówionych czynności.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 1 lutego 2012 r. (III AUa 1280/11), w którym sąd wskazał, że:

Podstawową cechą umowy o dzieło jest ustalenie, iż umowa ta należy do umów rezultatu tzn. że oceny wykonania umowy dokonuje się przez pryzmat osiągnięcia konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu - dzieła, które może mieć postać zarówno materialną jak i niematerialną. W tym zakresie za niezasadny uznać należy pogląd, iż przedmiotem umowy o dzieło może być wyłącznie rezultat materialny, że każde dzieło musi być "ucieleśnione" materialnie. Istotą umowy o dzieło jest osiągnięcie określonego, zindywidualizowanego rezultatu, który może mieć postać zarówno materialną, jak i niematerialną. Rezultaty niematerialne mogą być "ucieleśnione" w przedmiocie materialnym (rzeczy), jednakże mogą też nie mieć takiego materialnego ucieleśnienia. W tym zakresie wskazać należy na cały katalog dzieł o charakterze materialnym zawierający przepisy prawa autorskiego. Zgodnie z treścią przepisu art. 1 ust. 1 u.p.a.p.p. przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Wskazać należy, iż na gruncie obowiązujących przepisów prawa wygłoszenie i prowadzenie wykładów bywa zakwalifikowane jako dzieło o charakterze niematerialnym. Natomiast istota umowy zlecenie zasadza się w ustaleniu, iż jest to umowa starannego działania. Oznacza to, iż do oceny wykonania umowy konieczne jest nie osiągniecie określonego rezultatu, lecz starania w celu osiągnięcia tego wyniku. Tym samym w przypadku umowy zlecenia ocenie podlega nie konkretnie osiągnięty cel, ale czynności zmierzające do jego osiągnięcia oraz staranność ich wykonania. Kolejnym z kryteriów rozróżnienia umowy o dzieło od umowy zlecenia jest też kryterium podmiotowe. Przyjmujący zamówienie (w przypadku umowy o dzieło) wybierany jest z uwagi na jego cechy podmiotowe, tj. odpowiedni zawód, specyficzne umiejętności czy też predyspozycje. W przypadku umowy zlecenia cechy osobowe zleceniobiorcy nie są tak istotne. Prowadzi to do wniosku, iż w przypadku umowy zlecenia osobiste wykonanie zamówienia nie ma tak istotnego znaczenia jak w przypadku umowy o dzieło.

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 18 maja 2015 r. (III AUa 2154/14), w którym sąd wskazał, że:

Realizacja oznaczonego dzieła jest zwykle określonym procesem wykonawczym, o możliwym do wskazania momencie początkowym i końcowym, którego celem jest doprowadzenie do weryfikowalnego i jednorazowego rezultatu, zdefiniowanego przez strony w chwili zawierania umowy. Dzieło nie musi mieć przy tym cech indywidualności w takiej mierze jak utwór, nie zawsze musi być tworem niepowtarzalnym, chronionym prawem autorskim i wymagającym od jego autora posiadania specjalnych umiejętności. Tym niemniej, zawsze musi być jednorazowym efektem, zindywidualizowanym już na etapie zawierania umowy i możliwym do jednoznacznego zweryfikowania po wykonaniu. Z przedstawioną definicją, co do zasady nie koresponduje wykonywanie powtarzalnych czynności, w systemie pracy ciągłej jak również zespołowej. Szereg powtarzalnych czynności, nawet gdy prowadzi do wymiernego efektu, nie może być rozumiany jako jednorazowy rezultat i kwalifikowany jako realizacja umowy o dzieło. Przedmiotem umowy o dzieło nie może być osiąganie kolejnych, bieżąco wyznaczanych rezultatów. Tego rodzaju czynności są natomiast charakterystyczne dla umowy o świadczenie usług, którą definiuje obowiązek starannego działania - starannego i cyklicznego wykonywania umówionych czynności. Przy czym, o tym jaki stosunek prawny łączy strony w rzeczywistości rozstrzyga całokształt okoliczności towarzyszących, tak zawarciu umowy, jak i jej wykonywaniu.

 

9. Przykładowe kwalifikacje konkretnych przedmiotów umów

Tabela 2. Przykładowe kwalifikacje konkretnych przedmiotów umów

Umowa zlecenia

Umowa o dzieło

Prowadzenie cyklu wykładów

 

  • wyrok Sądu Najwyższego z 3 października 2013 r. (II UK 103/13)

 

Nie stanowi umowy o dzieło umowa o przeprowadzenie cyklu bliżej niesprecyzowanych wykładów z danej dziedziny wiedzy, których tematy pozostawiono do uznania wykładowcy, bowiem wskazuje to, że zamawiający nie jest zainteresowany określonym dziełem (utworem) intelektualnym o indywidualnym charakterze w rozumieniu przepisów ustawy z 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, ale przekazywaniem odbiorcom wykładu wiedzy z danej dyscypliny.

Prowadzenie wykładu, który ma cechy utworu

 

  • wyrok Sądu Najwyższego z 4 czerwca 2014 r. (II UK 548/13)

 

Możliwa jest umowa o dzieło, nieobjęta obowiązkiem ubezpieczenia społecznego, której przedmiotem jest wygłoszenie wykładu, pod warunkiem jednak, że wykładowi można przypisać cechy utworu. Te warunki spełnia tylko wykład naukowy (cykl wykładów) o charakterze niestandardowym, niepowtarzalnym, wypełniający kryteria twórczego i indywidualnego dzieła naukowego. Rzecz w tym, że ochronie prawa autorskiego nie podlegają działania o charakterze odtwórczym, polegające na wykonywaniu czynności wymagającym określonej wiedzy i zdolności do jej przekazania (por. art. 1 ust. 21 u.p.p.a.p.), zatem konieczne jest wykazanie przez skarżącego, że wykonawcy przysługują prawa autorskie, którymi zadysponował na jego rzecz.

Prowadzenie lektoratów językowych

  • wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 30 marca 2016 r. (VI SA/Wa 156/16)

 

Wykładom w formie lektoratów języków obcych nie można przypisać cechy umowy o dzieło.

Umowy, przedmiotem których, jak wynika z treści ich postanowień, jest organizacja i przeprowadzenie określonych szkoleń, niezależnie od tego jak nazwały je strony, ocenić należy z uwzględnieniem charakteru i istoty, jako umowy o świadczenie usług, do których stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.

Sporządzenie protokołu z kontroli spółdzielni mieszkaniowej

  • wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 29 stycznia 2020 r. (VI SA/Wa 2441/19)

 

Umowa, której przedmiotem jest sporządzenie przez lustratora protokołu z kontroli działalności spółdzielni mieszkaniowej, może spełniać przesłanki umowy o dzieło z art. 627 k.c.

 

Powtarzalne wykonywanie tłumaczeń językowych

 

  • wyrok Sądu Najwyższego z 6 kwietnia 2011 r., (II UK 315/10)

 

Zakład może - wbrew nazwie umowy - zakwalifikować pracę tłumacza języka obcego jako umowę o świadczenie usług, a nie umowę o dzieło, gdy oparta jest na długookresowym zatrudnieniu i polega na powtarzalnym wykonywaniu tłumaczeń dokumentów związanych z bieżącą działalnością firmy, za stałym (miesięcznym) wynagrodzeniem.

Wykonanie produkcji artystycznej

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 16 lipca 2015 r. (III AUa 282/15)

 

Umowa, w której strona zobowiązuje się do wykonania określonej produkcji artystycznej za wynagrodzeniem, ma cechy umowy o dzieło, a nie umowy zlecenia. Treścią zobowiązania wykonawcy nie jest samo podjęcie i wykonywanie określonych czynności, lecz oznaczony w umowie ich wynik w postaci wystawienia widowiska odpowiadającego pewnym z góry ustalonym warunkom.

Systematyczne prowadzenie zajęć sportowych i treningów

  • wyrok Sądu Najwyższego z 15 lipca 2014 r. (II UK 496/13)

Umowy dotyczące systematycznego wykonywania czynności sportowych lub trenerskich - za okresowo wypłacanym wynagrodzeniem powodują, co do zasady, obligatoryjne objęcie ubezpieczeniem społecznym na podstawie umowy o świadczenie usług.

 

Sprzątanie budynków i terenów otaczających

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 14 sierpnia 2013 r. (III AUa 2171/12)

Należy wskazać, iż czynności będące przedmiotem spornej umowy nie są czynnościami przynoszącymi konkretny rezultat, możliwy do obiektywnej weryfikacji. Nie jest możliwe określenie - a co więcej nie określa tego umowa - jaki rezultat materialny (rzecz czy zespół rzeczy) lub niematerialny - miałby powstać w efekcie wykonywania tychże czynności (innymi słowy, co miałoby stanowić dzieło). (...) umowa kładła nacisk - nie na pożądany efekt pracy zainteresowanego, lecz na okoliczność, że w określonym czasie ma on wykonać konkretne prace. (...) celem umów były ogólnie pojmowane czynności sprzątania - same w sobie, a nie określony rezultat tych czynności. Podkreślić przy tym należy, że sam fakt, że przy zachowaniu należytej staranności określone działanie prowadzić ma do określonego w umowie rezultatu nie przesądza o możliwości zakwalifikowania tych umów jako umów o dzieło. Nadto, przeciwko uznaniu przedmiotowych umów za umowy o dzieło przemawia fakt, że nie istnieje możliwość poddania kontroli efektów pracy zainteresowanego pod kątem osiągnięcia konkretnego, zindywidualizowanego rezultatu. Stan w postaci uprzątnięcia określonych pomieszczeń nie jest możliwy do weryfikacji w oparciu o jednostki metryczne, czy też przez porównanie z istniejącym wzorem, z wykorzystaniem planów, rysunków lub przez opis. W odniesieniu do czynności polegających na sprzątaniu istotne jest bowiem ich wykonywanie z zachowaniem należytej staranności.

 

Prowadzenie punktu skupu

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 14 stycznia 2014 r. (III AUa 1645/13)

 

Umowa, której przedmiotem jest prowadzenie dla i w imieniu spółki punktu skupu dziczyzny, w tym dokonywanie kontroli, wagi i jakości skupowanej zwierzyny łownej oraz czyszczenia, sprzątania i dezynfekcji punktu skupu, stanowi umowę o świadczenie usług, do której stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu (art. 750 k.c.), nie zaś umowę o dzieło.

 

Zaznajomienie z produktami

 

  • wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 9 stycznia 2020 r. (II GSK 3314/17)

 

Zdaniem WSA, omawiana umowa - wbrew nazwie - nie była umową o dzieło, lecz umową o świadczenie usług na rzecz skarżącej, których celem było, jak to ustalił organ, zaznajomienie lekarzy z produktami skarżącej.

 

Wykonywanie określonej liczby sztuk artykułów

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu 2 sierpnia 2016 r. (III AUa 160/16)

 

W celu wykonania artykułów w postaci złączek elektrycznych spółka zawierała umowy o dzieło, w ramach których przyjmujący zamówienie mieli wykonywać określone ilości sztuk artykułów.

Po przeanalizowaniu treści umów oraz zeznań zainteresowanej nie ma żadnych wątpliwości, że strony łączyły umowy o wykonywanie usług zbliżone do zlecenia. Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że w umowach łączących strony, pomimo nazwania ich umowami o dzieło, nie sprecyzowały one w sposób zindywidualizowany konkretnego dzieła. (…) W przedmiotowych mnogich umowach nawet nie określono rodzajowo ich przedmiotu, posługując się tylko nic nie mówiącym określeniem "artykuły", które miało być rozwinięte w załącznikach (…). Prace polegały na powtarzalnych, prostych, machinalnych czynnościach polegających na łączeniu plastikowych elementów, przy użyciu dostarczonej prostej maszynki lub ręcznie. Wyroby dla wykonawcy, materiały i gotowe elementy wydawano hurtowo.

Istotne jest, że te powtarzalne czynności odpowiadały przedmiotowi działalności spółki i były dalej wykorzystywane. Te proste prace fizyczne o wybitnie powtarzalnym i monotonnym charakterze nie wymagały żadnych indywidualnych, jednostkowych kryteriów doboru, czy umiejętności po stronie wykonawcy, jak również nie powstawał żaden rezultat o cechach indywidualnych, niepowtarzalnych, który mógłby być utożsamiany z przedmiotem dzieła. (…) Przy wykonywaniu zawartych umów aktywność zainteresowanej miała ograniczać się wyłącznie i wybitnie do starannego działania według ustalonych standardów, które to czynności w swojej mnogości i powtarzalności składały się na określoną doraźnie ilość. Sama ilość rzeczy określonego rodzaju nie stanowi sama w sobie indywidualnego rezultatu, który miałby stanowić o pożądanym rodzaju umowy o dzieło. Nie sposób przypisać takim czynnościom mechanicznego łączenia elementów również indywidualnego charakteru przetworzenia czy przerobienia rzeczy. Owe artykuły były tylko dostosowywane do wymaganych typowych standardów do dalszego zastosowania w produkcji czy handlu. Przy każdym elemencie zainteresowana wykonywała te same machinalne, powtarzalne, proste czynności fizyczne.

 

Szycie określonej liczby wyrobów

 

  • wyrok Sądu Najwyższego z 26 stycznia 2017 r. (II UK 639/15)

 

Przede wszystkim w umowach nie dokonano w sposób zindywidualizowany określenia konkretnego dzieła, a jedynie określano prace, polegające na uszyciu określonej ilości wyrobów liturgicznych.

Zakres zamówienia, bez dookreślenia jego szczegółów, poprzez przekazanie szablonu, obliguje do wytworzenia wielu rzeczy określonego gatunku, które z racji powtarzalności, jak i sposobu ich wytworzenia, nie prowadzą do powstania dzieła (dzieł) w rozumieniu art. 627 k.c. Sam fakt zachowania standardów produkcji (odwzorowanie szkicu), jego zwielokrotnienie akcentują rolę czynności, a nie jej rezultat.

Zobowiązanie z art. 627 k.c. polega na wykonaniu nie jakiegokolwiek dzieła, ale na realizacji dzieła oznaczonego. Nie ma przy tym wątpliwości, że "oznaczenie" następuje pierwotnie w trakcie układania postanowień umownych. Przy umowie zlecenia nacisk położono nie na "oznaczenie" efektu, ale na "określenie" kategorii czynności prawnej (usługi) podlegającej wykonaniu. Doszło zatem w umowie o dzieło do przesunięcia punktu ciężkości z aspektu czynnościowego na finalny. Ważne jest jednak, że między "oznaczeniem" a rezultatem pracy istnieje ścisły wektor zależności. Nie można zrealizować dzieła, jeśli nie zostało ono umownie wytyczone. W przeciwnym razie, niemożliwe będzie poddanie "dzieła" sprawdzianowi w zakresie wad fizycznych.

 

Murowanie ogrodzenia cmentarza oraz wykonanie ogrodzenia plebanii

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 26 kwietnia 2018 r. (III AUa 123/18), w którym Sąd wskazał, że:

 

Szereg kolejnych czynności, które składają się na zorganizowany cykl produkcyjny, nawet gdy prowadzi do wymiernego efektu, nie może być rozumiany jako jednorazowy rezultat i kwalifikowany jako realizacja umowy o dzieło. Przedmiotem umowy o dzieło nie może być bowiem osiąganie kolejnych, bieżąco wyznaczanych rezultatów; w tym senesie nie może istnieć ciąg tzw. małych dzieł składających się na końcowy efekt, za który odpowiedzialność przyjmuje zlecający pracę. Tego rodzaju czynności są charakterystyczne dla umowy o świadczenie usług, którą definiuje obowiązek starannego działania - starannego i cyklicznego wykonywania umówionych czynności.

 

Dozór mienia

 

  • wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 16 września 2015 r. (III AUa 1527/14)

 

Zamawiający zamówił a wykonawca zobowiązał się wykonać określone dzieło, polegające na wykonaniu określonych czynności, tj. dozór mienia i inne, w czasie i miejscu wskazanym przez zamawiającego.

Wykonanie określonej czynności (szeregu powtarzających się czynności) bez względu na to, jaki rezultat czynność ta przyniesie, jest cechą charakterystyczną dla umów zlecenia (gdy chodzi o czynności prawne - art. 734 § 1 k.c.).

 

 

 

PODSUMOWANIE:

1. Nazwa umowy nie decyduje o jej charakterze, a właściwa kwalifikacja powinna opierać się na jej treści.

2. Umowa zlecenia jest "umową należytej staranności", a umowa o dzieło jest "umową rezultatu".

3. W przypadku umowy o dzieło wykonawca bierze odpowiedzialność za rezultat, natomiast przy umowie zlecenia zleceniobiorca nie bierze na siebie ryzyka pomyślnego wyniku spełnianej czynności.

4. Wybór osoby wykonującej umowę ma większe znaczenie przy umowie o dzieło. Przy umowie zlecenia cechy zleceniobiorcy nie są tak istotne.

5. Możliwość poddania umówionego rezultatu (dzieła) sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych możliwe jest w przypadku dzieła, co odróżnia je od zlecenia.

6. Umowa o dzieło zakłada swobodę i samodzielność w wykonywaniu dzieła a jednocześnie nietrwałość stosunku prawnego.

7. Charakter rezultatu, który przy dziele powinien mieć znamiona indywidualności, choć niekoniecznie musi być chroniony prawem autorskim.

 

Magdalena Sybilska-Bonicka,

specjalista z zakresu prawa pracy, prawnik, redaktor MONITORA prawa pracy i ubezpieczeń, wieloletni praktyk, trener biznesu i były wykładowca akademicki z zakresu prawa pracy

 

 

 

 

 

 

 

 

Inforakademia
Notyfikacje

Czy chcesz otrzymywać informacje o najnowszych szkoleniach? Zgódź się na powiadomienia od wideoakademii

Powiadomienia można wyłączyć w preferencjach systemowych
NIE NIE
TAK TAK