Nietypowe wsparcie procesu rekrutacji w firmie informatycznej KMD Poland
KMD Poland to największy duński gracz na europejskim rynku IT, który od ponad 40 lat dostarcza usługi informatyczne na potrzeby rządu i samorządów lokalnych w Danii, a także firm z sektora prywatnego w Skandynawii. W 2015 r. skandynawski gigant otworzył oddział w Polsce, tworząc atrakcyjne miejsce pracy dla polskich specjalistów IT. W biurze w Warszawie gromadzi około 400 ekspertów, zajmujących się tworzeniem oprogramowania i rozwiązań IT dla rynków w Danii i innych krajów skandynawskich.
Rynek IT to dla zespołów HR niezwykle trudne pole do działania. Branża nieustannie przyspiesza rozwój, a popyt na talenty od dawna przewyższa ich podaż. Dotarcie do kandydatów i zainteresowanie ich ofertą pracy staje się prawdziwą sztuką. Dodatkowo, trzeba to przyznać, programiści zwykle nie przepadają za HR-owcami. Kandydaci są zmęczeni zbyt częstym otrzymywaniem ofert, więc bardzo rzadko na nie odpowiadają. Wszystko to nie ułatwia pracodawcom zadania. Wyszukanie i zachęcenie nowych talentów do pracy to już nie tylko kwestia satysfakcjonujących warunków zatrudnienia i różnorodnych benefitów. Coraz większą rolę odgrywają działania employer brandingowe oraz oprawa procesu rekrutacji.
Programiści pozostają otwarci na merytoryczne rozmowy i ciekawe propozycje. Coraz częściej doceniają pozafinansowe walory danego miejsca pracy i istotne jest dla nich wcześniejsze poznanie potencjalnego menedżera zespołu. Ta możliwość jest o tyle cenniejsza, że bardziej niż kolegom z innych branż zależy im na pracy wśród ekspertów, z którymi mogliby nie tylko tworzyć zgrany zespół, ale też rozwijać wspólną pasję i poszerzać wiedzę.
Cel kampanii - dotrzeć do specjalistów
Wymyślony przez KMD Poland projekt jest nowością w spojrzeniu na candidate experience na polskim rynku pracy. Akcja, której zadaniem było wzbudzenie zainteresowania firmą, wywołanie pozytywnych z nią skojarzeń i budowanie wizerunku na rynku pracy, wyróżnia się niestandardowym podejściem do kandydata oraz nietypowymi narzędziami. Została ona przeprowadzona na początku września 2018 r. pod nazwą "Shall we have a ride?", która ściśle nawiązuje do jej charakteru.
Celem kampanii było dotarcie do doświadczonych specjalistów z obszaru IT, którzy stanowią wyjątkowo trudną grupę kandydatów. KMD zależało również na budowaniu wizerunku nietuzinkowego pracodawcy, który tworzy innowacyjne rozwiązania i zapewnia swoim pracownikom otwartą kulturę organizacyjną, indywidualne podejście, szeroki dostęp do wiedzy, pracę przy ciekawych projektach oraz bezpośredni kontakt z zespołem ekspertów.
By podkreślić innowacyjność prowadzonych projektów oraz indywidualne podejście do współpracowników, zespół rekrutacyjny KMD Poland zaprosił wybranych specjalistów na spotkanie podczas… przejażdżki nowoczesnym modelem Tesli. Nietypowa była też możliwość porozmawiania w trakcie jazdy ze swoim potencjalnym menedżerem.
Grupa docelowa
Odbiorcami projektu byli specjaliści IT z kilkuletnim doświadczeniem w technologiach stosowanych w projektach KMD Poland. Osoby te mają ogromy wybór ofert pracy, niechętnie reagują na próby kontaktu ze strony rekruterów. Najczęściej są kandydatami biernymi. Wybierają raczej pracę "w projekcie" niż "w firmie". Zwracają też dużą uwagę na jakość przyszłego szefa - lubią pracować z ekspertami, dbają o atmosferę pracy. Są bardzo konkretne. Doceniają, kiedy mogą już na wstępie poznać szczegółowe informacje na temat projektów, technologii, a także poznać przełożonego. Często bywają technologicznymi geekami, interesują się nowinkami, technologiami przyszłości.
Strategia działań
W strategii działań employer brandingowych zostały uwzględnione:
Realizacja
Realizacja kampanii "Shall we have a ride?" rozpoczęła się od wskazania kandydatów przez zespół rekrutacyjny KMD Poland. Znając potrzeby i preferencje tej grupy docelowej, firma skupiła się na niestandardowej komunikacji i bardzo nietypowym podejściu do pierwszego kontaktu. Postawiono na specjalistów z branży o pożądanych przez firmę umiejętnościach. Konkretne osoby zostały wyszukane przez rekruterów na LinkedIn, na bazie przebiegu ich karier.
Następnie do tak wybranej grupy rozesłano indywidualne zaproszenia. Każde zawierało link do spersonalizowanej strony internetowej nawiązującej do doświadczeń konkretnej osoby oraz imienne zaproszenie na wspólną wycieczkę samochodem po Warszawie. Wszystko po to, by zwrócić uwagę grupy docelowej. Na tym etapie od możliwości przejechania się luksusowym autem kandydatów dzieliło tylko jedno kliknięcie, potwierdzające udział w akcji. Kandydat dostawał ograniczony czas na zaakceptowanie zaproszenia. Co istotne, by wziąć udział w akcji, trzeba było otrzymać zaproszenie. Nie można się było do niej zgłosić samemu, co sprawiało, że akcja miała charakter ekskluzywny.
"Znasz już KMD Poland? Być może jeszcze o nas nie słyszałeś, bo jesteśmy na polskim rynku od niedawna. W Danii jesteśmy liderem w branży i od 40 lat pomagamy w cyfryzacji sektora publicznego i prywatnego. Mamy dla Ciebie propozycję: ze względu na Twoje ciekawe doświadczenie znalazłeś się w niewielkim gronie osób, którym chcielibyśmy zaproponować wyjątkowe doświadczenie! Porozmawiajmy w luźnej atmosferze, w trakcie przejażdżki Teslą, o tym, kim jesteśmy, jakie projekty realizujemy i co możemy Ci zaoferować! Szczegóły znajdziesz w załączniku" - tak brzmiała treść wiadomości wysłanej do wybranych przez rekruterów osób na LinkedIn.
Podczas kolejnego etapu istotną rolę odegrał nie tylko samochód, który był atrakcją samą w sobie. W jego wnętrzu kandydaci mogli poznać menedżerów firmy, czyli swoich potencjalnych przełożonych. To była sposobność, by porozmawiać z nimi merytorycznie o nowych technologiach, programowaniu, a także innowacyjnych projektach realizowanych przez KMD Poland oraz możliwościach rozwoju, jakie firma oferuje współpracownikom.
Efekty
Spośród zaproszonych do akcji kandydatów na wiadomości odpowiedziało 40 proc., podczas gdy statystycznie podobny odzew na LinkedIn udaje się uzyskać od 10-15 proc. specjalistów IT, z którymi nawiązano kontakt. Z grupy, która skorzystała z przejażdżki w towarzystwie menedżera KMD, dwóch specjalistów zdecydowało się również wziąć udział w prowadzonych w tamtym czasie procesach rekrutacji. Było to miłym zaskoczeniem, ponieważ sam proces nie był bezpośrednim celem i założeniem prowadzonej akcji.
Sukcesem okazało się też to, że osoby, które na tamtą chwilę były niezainteresowane uczestnictwem w projekcie, wyraziły chęć wzięcia w nim udziału w przyszłości. Dodatkowo, podobnie jak uczestnicy, stały się one jego ambasadorami, przekazując informację o akcji szerszemu gronu, wskutek czego firma otrzymała zapytania o możliwość udziału od wielu osób z branży.
Poza LinkedIn również w pozostałych kanałach mediów społecznościowych projekt osiągnął oczekiwany rezultat. Na Facebooku wpis o akcji zanotował 7 tys. odsłon, a wideo było oglądane przez 959 minut. Na LinkedIn z kolei informację zobaczyło prawie 1650 użytkowników.
Dynamiczny rozwój rynku IT zmusza działających na nim pracodawców do nieustannego ćwiczenia swojej kreatywności. Odejście od tradycyjnego schematu rozmowy rekrutacyjnej, w którym omawia się przede wszystkim stanowisko pracy, jest jedną z dróg, które pomagają osiągnąć cele nie tylko rekrutacyjne, ale również wizerunkowe, co przekłada się na dalszy kontakt kandydatów oraz pracowników z firmą.
Przykład KMD Poland pokazuje, jak wykorzystać innowacyjność kontaktu oraz zainteresowania kandydatów jako narzędzie do pozyskiwania talentów. Realizując projekt "Shall we have a ride?", firma postawiła nie na przyspieszenie całości procesu, a na jakość kontaktu i budowania relacji. Docierając do wymagającej grupy z branży IT, warto nastawić się na ambitne działania, co skutecznie zwielokrotni założony efekt.
Kampania "Shall we have a ride?" została wyróżniona w kategorii "Innowacja w rekrutacji" trzeciej edycji konkursu "Siła przyciągania", organizowanego przez Bonnier Business Polska.
Paulina Czarkowska Talent Acquisition Director w firmie KMD Group; PCZ@KMDPoland.pl