Kontrola w samorządowej jednostce budżetowej wykazała, że dyrektor jednostki oraz jego dwaj zastępcy nabyli ze środków budżetowych wysokiej klasy smartfony - każdy o wartości 6835,08 zł (łącznie 20 505,24 zł). Smartfony nabyto na raty (12 rat płatnych w ciągu tego samego roku budżetowego - 2017). Raty regulowano łącznie z abonamentem telefonicznym w wysokości 120 zł miesięcznie za każdy smartfon. Wydatki z tego tytułu zostały zaliczone do paragrafów: 421 "Zakup materiałów i wyposażenia" oraz 436 "Opłaty z tytułu zakupu usług telekomunikacyjnych". Umowy o zakup urządzeń oraz harmonogramy spłat nie zostały przedłożone do kontrasygnaty głównemu księgowemu jednostki. Mimo to główny księgowy akceptował faktury wystawione do tych umów, ponieważ podpisał je, jako prawidłowe pod względem merytorycznym, jeden z zastępców dyrektora jednostki, odpowiedzialny za sprawy organizacyjnoprawne. Smartfony nie zostały ujęte w ewidencji środków trwałych jednostki. Oprócz tych smartfonów dyrektor i obaj zastępcy mieli służbowe telefony komórkowe, nabyte ze środków jednostki, z których również był opłacany abonament i koszty rozmów pozaabonamentowych z tych urządzeń. W rezultacie kontrola zarzuciła dyrektorowi i zastępcom dokonanie nadużyć, a głównemu księgowemu - przyczynienie się do tego poprzez zaniedbanie kontroli zarządczej. Jak w takiej sytuacji powinien postąpić główny księgowy, aby nie narazić się na podobną sytuację w przyszłości?
Zapobieżenie nadużyciom popełnionym w sposób opisany w przykładzie byłoby możliwe co najmniej na dwóch etapach:
Prawidłowo ustalone procedury w tym zakresie powinny obejmować opisane kroki.
Każda kwota wykazana w danym paragrafie wydatków klasyfikacji budżetowej powinna być uzasadniona, np. przez odniesienie się do średnich cen dóbr (usług) i ilości tych dóbr (usług) koniecznych do zapewnienia nieprzerwanego funkcjonowania jednostki (z uwzględnieniem ewentualnych rezerw na nieprzewidziane sytuacje, np. konieczność usuwania awarii). W przypadku zakupów rzeczowych należy podać dokładnie, ile i jakie rzeczy, o jakiej wartości jednostkowej trzeba zakupić. Tak rozpisany plan nazywa się planem rzeczowo-finansowym.
Kierownik jednostki wraz z głównym księgowym powinni przeanalizować cząstkowe plany rzeczowo-finansowe złożone przez kierowników poszczególnych komórek organizacyjnych jednostki. Następnie należy ustalić, które z propozycji zostaną uwzględnione w planie finansowym wydatków jednostki. Na tym etapie główny księgowy powinien m.in. sprawdzić, czy planowane wydatki zalicza się do kategorii wydatków bieżących czy majątkowych (inwestycyjnych). Dotyczy to wszelkich:
Po ustaleniu ostatecznego planu wydatków jednostki w budżecie dostosowuje się do niego plan finansowy jednostki. W razie potrzeby zmniejszenia (zwiększenia) kwot w poszczególnych paragrafach klasyfikacji budżetowej wykreśla się z planu (dopisuje) określone pozycje rzeczowe.
Jeśli w trakcie roku budżetowego zaistnieje konieczność zmiany planu wydatków, zmiany te powinny być opracowane także w ujęciu rzeczowo-finansowym (ze wskazaniem rzeczy/usług, z których nabycia jednostka rezygnuje lub które zamierza nabyć dodatkowo).
Przestrzeganie opisanej procedury ustalania i zmian planu finansowego powinno uniemożliwić, a w każdym razie bardzo utrudnić zaplanowanie wydatków w taki sposób, aby ująć w nich rezerwy środków, które można bez ujemnych skutków dla działania jednostki zdefraudować. Jeśli w jednostce takie procedury nie są ustalone lub przestrzegane, przed dokonaniem nadużyć powinna ustrzec jednostkę procedura kontroli wstępnej wydatków.
Odpowiedni pracownik jednostki w ramach kontroli merytorycznej wydatków powinien stwierdzić, że mieszczą się one w planie finansowym jednostki budżetowej. Kontrola ta obejmuje nie tylko sprawdzenie, czy kwota wydatków mieści się w kwocie planowanych wydatków (po uwzględnieniu zaangażowania wydatków), ale także sprawdzenie, czy w limicie kwotowym w danym paragrafie klasyfikacji budżetowej był zaplanowany zakup danej rzeczy lub usługi. Jeśli nie, to pracownik odpowiedzialny za kontrolę merytoryczną dowodu księgowego powinien odmówić jego podpisania. Wówczas na dowodzie trzeba zamieścić odpowiednią adnotację.
W opisywanej jednostce ten element zawiódł, ponieważ kontrolę merytoryczną dowodu wykonywał zastępca dyrektora jednostki, który sam czerpał korzyść z dokonywanego wspólnie z dyrektorem jednostki i drugim zastępcą dyrektora nadużycia. W tym przypadku (a także w innych sytuacjach, np. gdy kontrolę merytoryczną wykonują szeregowi pracownicy jednostki zastraszani przez kierownictwo dokonujące nadużyć) ostatnim etapem, na jakim można zapobiec powstaniu nadużyć, jest kontrola wstępna dowodów księgowych wykonywana przez głównego księgowego.
Kontrola dowodu księgowego przez głównego księgowego jest wykonywana jako ostatnie ogniwo kontroli wstępnej. Dotyczy dowodów uprzednio sprawdzonych i zatwierdzonych jako prawidłowe pod względem merytorycznym, formalnym i rachunkowym. Główny księgowy powinien przede wszystkim sprawdzić, czy zobowiązania wynikające z operacji wskazanej w dowodzie mieszczą się w planie finansowym jednostki. Sprawdzenie to wymaga, aby główny księgowy:
Przy dokonywaniu ww. ustaleń główny księgowy powinien kierować się informacjami zawartymi w dowodzie. Nie są dla niego wiążące adnotacje umieszczone na dowodzie przez pracownika odpowiedzialnego za kontrolę merytoryczną dowodu. W razie powzięcia jakichkolwiek wątpliwości co do wskazanych wyżej aspektów główny księgowy ma prawo do żądania przedłożenia mu odpowiednich dokumentów i wyjaśnień przez pracownika zatwierdzającego dowód pod względem merytorycznym (art. 54 ust. 7 pkt 1 uofp).
Z opisu sprawy wynika, że główny księgowy nie wykonał czynności opisanych w kroku 2 i 3. Wskazują na to następujące okoliczności:
Po stwierdzeniu, że wydatek nie mieści się w planie rzeczowo-finansowym jednostki, główny księgowy powinien odmówić podpisania dowodu księgowego i zwrócić go pracownikowi odpowiedzialnemu za wykonanie kontroli merytorycznej, w celu usunięcia nieprawidłowości (art. 54 ust. 4 uofp).
W opisanym przypadku usunięcie nieprawidłowości wymagałoby skorygowania w odpowiednim trybie planu wydatków budżetowych jednostki (na poziomie budżetu jednostki samorządu terytorialnego). Ponieważ wydatki te nie były uzasadnione żadnymi potrzebami jednostki, teoretycznie już na tym etapie kierownictwo jednostki mogło się zreflektować i dokonać cesji umów (z jednostki budżetowej na osoby fizyczne) oraz dokonać zwrotu do jednostki wydatków poniesionych na zakup przywłaszczonych sobie smartfonów oraz na abonamenty za wykonywane z nich rozmowy prywatne.
Gdy nieprawidłowości w dowodzie są takiego rodzaju, że nie mogą być usunięte, główny księgowy powinien odmówić podpisania dowodu i o przyczynach tej odmowy na piśmie powiadomić kierownika jednostki. Kierownik jednostki może albo wstrzymać realizację operacji, albo na piśmie polecić jej wykonanie, jednak o tym fakcie musi poinformować w formie pisemnej zarząd jednostki samorządu terytorialnego (art. 54 ust. 4-6 uofp).
W opisywanej sytuacji był to ostatni etap, na jakim kierownictwo jednostki mogło wycofać się bez konsekwencji z wątpliwej transakcji. Dyrektor i jego zastępcy mogli dokonać cesji umów, zwrócić do jednostki środki wydatkowane na zagarnięte przez siebie smartfony i pokryć koszty prywatnych rozmów telefonicznych.
Oprac. Izabela Motowilczuk
były wieloletni inspektor kontroli