Rachunkowość Budżetowa 8/2015, data dodania: 09.04.2015

Czy utrata zaufania do pracownika może stanowić powód wypowiedzenia umowy o pracę

Czy pracodawca może stracić zaufanie do pracownika nawet, gdy nie został on skazany przez sąd karny? Czy także w przypadku umorzenia postępowania karnego utrata zaufania może stanowić wystarczający powód, uzasadniający wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony?

Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, utrata zaufania do pracownika jest powodem uzasadniającym wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony wtedy, gdy zarzut ten znajduje oparcie w przesłankach natury obiektywnej i racjonalnej oraz nie jest wynikiem arbitralnych ocen lub subiektywnych uprzedzeń pracodawcy. Naruszenie norm przez pracownika nie musi być potwierdzone przez skazujący wyrok sądu karnego. Przykładem zastosowania tych zasad jest wyrok z 8 grudnia 2014 r. Sądu Okręgowego w Łodzi (sygn. akt VII Pa 325/14). Wydał on wyrok na korzyść pozwanego miejskiego ośrodka pomocy społecznej (dalej: MOPS). Spór przegrała zwolniona pracownica MOPS, do której pracodawca utracił zaufanie po wykryciu nieprawidłowości w zakresie obiegu korespondencji kierowanej do MOPS. Pracownica ukrywała listy, w których firma telekomunikacyjna domagała się zapłaty za rzekomo zakupione przez MOPS usługi telekomunikacyjne. I choć sąd karny nie wydał wyroku przeciwko pracownicy, sądy pracy nie miały wątpliwości o słuszności postępowania dyrektora MOPS, który wypowiedział umowę o pracę.

W tego typu sporach zastosowanie ma art. 30 § 4 ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (dalej: k.p.). Przepis ten stanowi, że w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy. Przepis nie wskazuje przykładowych przyczyn uzasadniających wypowiedzenie ani nie określa, czym charakteryzuje się "uzasadnione wypowiedzenie". Stąd duża rola sądów (zwłaszcza Sądu Najwyższego), które w kolejnych orzeczeniach pokazują, jak należy stosować art. 30 § 4 k.p.

W tabeli przedstawiono kilka wybranych wyroków SN w takich sprawach, które często są powoływane przez sądy rejonowe i okręgowe.

Tabela. Uzasadnione przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę w orzecznictwie Sądu Najwyższego

Teza

Oznaczenie
wyroku

(data, sygnatura)

Utrata zaufania do pracownika sama w sobie nie może być przyczyną wypowiedzenia przez pracodawcę umowy o pracę. (...) Utrata zaufania musi z czegoś wynikać - np. z określonego zachowania pracownika, obiektywnie wadliwego.

Wyrok
z 31 marca 2009 r.,
sygn. akt II PK 251/08

Zasadność powołania się na utratę zaufania do pracownika jako na przyczynę rozwiązania umowy o pracę w drodze wypowiedzenia, w sprawie, w której pracodawca powziął podejrzenie, że pracownik dokonuje w sposób ciągły zaboru mienia, nie zależy od stwierdzenia prawomocnym wyrokiem karnym faktu popełnienia przez pracownika przestępstwa na szkodę pracodawcy; wystarczające mogą być okoliczności usprawiedliwiające to podejrzenie, takie jak: wszczęcie przeciwko pracownikowi dochodzenia, prowadzenie postępowania karnego przygotowawczego łącznie z wniesieniem aktu oskarżenia, oraz ustalenie, że pracownik sprzedawał takie przedmioty, jakie często ginęły w zakładzie pracy.

Wyrok
z 24 lipca 2006 r.,
sygn. akt I PK 299/05

Utrata zaufania pracodawcy do pracownika zajmującego kierownicze stanowisko uzasadnia wypowiedzenie umowy o pracę także wtedy, gdy nie można pracownikowi przypisać winy w określonym zachowaniu, jednakże obiektywnie nosi ono cechy naruszenia obowiązków pracowniczych w zakresie dbałości o dobro lub mienie pracodawcy (art. 100 § 2 pkt 4 k.p.).

Wyrok
z 10 sierpnia 2000 r.,
sygn. akt I PKN 1/00

Usprawiedliwione podejrzenie o niezgodne z prawem zachowanie pracownika może przesądzić o utracie zaufania do niego.

Jak wspomniano, przykładem zastosowania zasad sformułowanych przez orzeczenia Sądu Najwyższego jest wyrok z 8 grudnia 2014 r. Sądu Okręgowego w Łodzi (sygn. akt VII Pa 325/14). Wyrok dotyczył ciekawego stanu faktycznego. Został sfałszowany podpis dyrektora MOPS na umowach - MOPS rzekomo zakupił na ich podstawie usługi telefoniczne. Umowy podpisał mąż zwolnionej pracownicy MOPS (jako przedstawiciel firmy telekomunikacyjnej). Do sfałszowanych umów załączono jako załączniki dokumenty MOPS, do których dostęp miała zwolniona pracownica (co miał uwiarygodnić fakt podpisania umów). Do MOPS przychodziły następnie listy z fakturami za usługi telefoniczne, a następnie nakazy zapłaty. Korespondencję tę przechwytywała pracownica MOPS - nie nadawała jej biegu. Dlatego pracodawca przez wiele miesięcy nie wiedział o narastającym zadłużeniu MOPS wobec firmy telekomunikacyjnej. Po wykryciu nieprawidłowości pracodawca zwolnił pracownicę, powołując się na utratę zaufania.

Pomimo okoliczności wskazujących, że pracodawca miał prawo utracić zaufanie do pracownicy, wniosła ona pozew do sądu o odszkodowanie za zwolnienie z pracy z naruszeniem przepisów k.p. Jej taktyka procesowa oparta była m.in. na założeniu, że nie został przeciwko niej wydany żaden wyrok sądu karnego.

Sąd I i II instancji uznał, że rację ma MOPS. Sąd rejonowy stwierdził: W ocenie Sądu, przedstawione okoliczności dały zatem podstawy do uznania, iż dyrektor pozwanego ośrodka mógł w sposób obiektywny utracić zaufanie do powódki zatrudnionej na jednym z kierowniczych stanowisku w strukturze pozwanego. Podejrzenie możliwości sfałszowania umów przez męża powódki przy jednoczesnym podejmowaniu przez nią działań zmierzających do braku ujawnienia całej sytuacji, gdzie wykorzystywała ona swoje stanowisko wobec podwładnych poprzez polecanie przekazywania jej dokumentacji i korespondencji od firmy (...), w ciągu zdarzeń mogły skutkować utratą zaufania i w konsekwencji niemożnością dalszego zatrudniania powódki na jakimkolwiek stanowisku pracy.

Prawidłowość tej oceny potwierdził sąd II instancji, podkreślając, że była pracownica, zajmując kierownicze stanowisko, w sposób zawiniony i ciężki sprzeniewierzyła się obowiązkowi dbania o dobro i mienie pracodawcy. Dlatego też nie sposób oczekiwać od dyrektora MOPS, by nadal mógł darzyć ją wymaganym na jej stanowisku zaufaniem. Sąd II instancji uznał przy tym za nieistotne to, że w stosunku do powódki doszło do prawomocnego umorzenia postępowania w zakresie współdziałania z mężem przy dokonywaniu przestępstwa na szkodę MOPS.

To, że zachowanie powódki nie nosiło znamion przestępstwa (co zresztą nie wynika z faktu formalnego umorzenia postępowania), nie oznacza - zdaniem sądu, że zachowanie takie nie może być zakwalifikowane jako naruszenie obowiązków usprawiedliwiające zarzuty wskazane w wypowiedzeniu umowy o pracę, co miało miejsce w rozpoznawanym przypadku.

PAWEŁ SKOCZANIK

prawnik specjalizujący się w prawie pracy i prawie podatkowym

PODSTAWA PRAWNA

● art. 30 ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (j.t. Dz.U. z 2014 r. poz. 1502; ost.zm. Dz.U. z 2014 r. poz. 1662)

Inforakademia
Notyfikacje

Czy chcesz otrzymywać informacje o najnowszych szkoleniach? Zgódź się na powiadomienia od wideoakademii

Powiadomienia można wyłączyć w preferencjach systemowych
NIE NIE
TAK TAK