Ciało zamordowanego w zeszłym roku 4-letniego Daniela zostanie wydane jego biologicznemu ojcu mieszkającemu w Polsce. Chłopiec został zagłodzony i zakatowany przez matkę oraz jej konkubenta w angielskim Coventry. Para została skazana na dożywocie. Ciało 4-latka zostanie pochowane w Polsce.
Ostateczna decyzja koronera o wydaniu ciała zapadła w ubiegłym tygodniu. Jeszcze w tym miesiącu ma zostać opublikowany raport detektywów, którzy prowadzili dochodzenie w sprawie morderstwa 4-latka.
Mały Daniel był głodzony i regularnie bity. W szkole, do której uczęszczał, nikt nie reagował, gdy chłopiec przychodził do szkoły ze śladami pobicia i kradł swoim kolegom kanapki. Raport dotyczący zaniedbań w tej sprawie ma wydać w przyszłym miesiącu ośrodek zajmujący się bezpieczeństwem dzieci w Coventry.
Tydzień temu sąd w Birmingham skazał Magdalenę Ł. i Mariusza K. na dożywocie za morderstwo Daniela. Sąd orzekł, że dwoje Polaków może wyjść na wolność najwcześniej po 30 latach. Chłopczyk zmarł w wyniku urazu głowy w marcu ubiegłego roku. W chwili śmierci ważył niespełna 11 kilogramów.